Niestety jest z tym różnie :( .
Apel szczególnie do graczy ze stażem i z własnym sprzętem, żeby dawali przykład. No i kontrolujmy się wzajemnie i przypominajmy o tym :) . Dobre nawyki się pielęgnuje.
Po pierwsze zabezpieczanie markerów: jest tylko jedna skuteczna metoda - zakitować lufę tak, żeby kulka nie wyleciała: barrelbagiem (kondomem, skarpetą) albo barrelplugiem (czyli zatyczką). To nie kosztuje dużo czasu ani nie jest strasznie niewygodne czy uciążliwe, za to widoczne dla wszystkich. A marker powinien być zabezpieczony zawsze poza polem gry a w jej trakcie łatwo takie zabezpieczenie schować (na szyi, w kieszeni, powiesić z boku makera, czy co Wam jeszcze przyjdzie do głowy). Inne metody nie są skuteczne - marker musiałby nie mieć gazu, gdyż bezpieczniki przetykanie nie uniemożliwiają strzału, nie stoją na drodze hammera, który w zużytym markerze może się ześlizgnąć; natomiast droższe sprzęty mogą mieć zbalansowane zawory albo drobne nieszczelności, które taki strzał ułatwią (patrz "bounce"), do tego nawet odkręcenie butli może nie spuścić z nich gazu, gdyż część zostanie za regulatorem (i do co najmniej jednego strzału wystarczy). Jakie są różnice między kondomem i zatyczką? Zatyczkę daje się wystrzelić :( jeśli jest słaba i zużyta, wchodzi na wcisk więc trzeba się więcej naszarpać no i przy przypadkowym strzale bardziej brudzi lufę (kulka się rozpryskuje wstecz). Kondom (dobrze uszyty czyli paintballowy a nie zrobiony na drutach) jest bezpieczniejszy (nie do przestrzelenia rozsądną liczbą kulek), łatwiejszy do założenia i mniej brudzi lufę przy przypadkowym strzale (skoczy trochę na gumce i kulka rozbije się w końcówce lufy albo w samym kondomie). Wiem, dla początkujących wygląda jak "pedalska skarpeta" :) (sam tak kiedyś miałem...) ale lepiej się przełamać - wbrew pozorom "miękkie" jest trwalsze niż "twarde".
Po drugie: maski! Wszędzie na polu, także poza czasem gry powinniście mieć je założone! Jeśli chcecie je zdjąć to znaczy, że kupiliście złą maskę skoro jest niewygodna :) . Albo jeśli paruje (może trzeba ją przygotować, więcej będzie w dziale "maski"?). Pole gry jest strefą, w której zwyczajowo się strzela, ktoś może chcieć sprawdzić makera, ktoś inny będzie sobie spacerował i wypadek gotowy. Schodzicie z pola? Nie zdejmujcie od razu! Wchodzicie na pole? Załóżcie przy wejściu! W trakcie gry pod żadnym pozorem nie zdejmować, jeśli zaparowała to wsadzić łapkę "pod" i przetrzeć od wewnątrz ale to wszystko co możecie zrobić.
Po trzecie: Nie podkręcamy markerów - to znaczy wszystkie strzały mają być poniżej granicy 300fps, czyli żaden nie może jej przekraczać! Masz skoki prędkości po 20-30fps? To masz problem - i jest to Twój problem a nie nasz, możesz poprosić o pomoc ale nie marudź, że chcesz z tym zostać i że "większość się mieści".
|